Złoto inwestycyjne

Uważaj na "rajd frajerów"

Jako mała dziewczynka dorastająca na farmie w Nebrasce wiedziałam, że dobrostan upraw mojej rodziny to różnica między życiem a śmiercią. Przez cały rok wypatrywałam oznak porażenia i infekcji na liściach kukurydzy i soi. Jeśli zauważyłem jakiekolwiek oznaki zarazy, trzeba było działać szybko. Zwlekanie z usunięciem tego małego problemu mogło spowodować jego rozprzestrzenienie się i zniszczenie całego roku.

Martwiłem się również o pogodę. Nie tylko dzisiejszą pogodą i pogodą na resztę tygodnia, ale także tym, czego można się spodziewać w ciągu całego roku. Na to, co zasadziliśmy wiosną, miały wpływ nasze oczekiwania co do letniego klimatu. Obawiałem się nadchodzącej suszy i znałem na pamięć historie o amerykańskim Dust Bowl.

Co więc zrobiliśmy? Zajrzeliśmy do "Almanachu Rolnika". Każdy rocznik zawierał prognozy na nadchodzący rok oraz wiele innych przydatnych informacji. Nie zawsze były one trafne, ale zawsze warto było się z nimi zapoznać. Dla mnie i mojej rodziny stawka była wysoka, dlatego warto było brać pod uwagę wszystkie informacje.

Nawet teraz, jako dyrektor generalny firmy, te obawy wciąż do mnie wracają. Ale przejawiają się one w różnych formach. Kiedy patrzę na rynki, czasami zastanawiam się:

Czy istnieje prognoza pogody dla długoterminowej hossy na rynku?

Wydaje się, że od czasu pierwszego załamania rynek znajduje się na dobrej drodze. Akcje systematycznie pną się w górę. Ale czy może to być coś, co komentatorzy i analitycy nazywają "rajdem frajerów"? Czy gospodarka naprawdę wróciła na dobre? Czy też w przyszłości mogą pojawić się kolejne problemy i kolejne spadki?

Jeśli posiadasz portfel finansowy, musisz zadawać sobie takie pytania. Gdy w Twoich rękach spoczywa przyszłość Twojej emerytury lub Twojej rodziny, ważne jest, aby obserwować niebo w poszukiwaniu potencjalnych sygnałów.

Nie sposób przewidzieć na pewno, co się wydarzy. Czasami najlepiej jest sprawdzić, co robią eksperci i jak zachowują się osoby mające dostęp do informacji poufnych na Wall Street.

Z niedawnego badania przeprowadzonego przez Bank of America Global Research wynika, że 68% zarządzających funduszami uważa, że hossa na rynku jest chwilowym odbiciem.

Oznacza to, że ponad połowa tych ekspertów uważa, że rynek akcji czeka jeszcze więcej negatywnych konsekwencji. Są tego tak pewni, że zarządzający funduszami hedgingowymi znacznie zwiększyli ilość gotówki, którą trzymają w swoich portfelach na wypadek nagłego zapotrzebowania na płynność.

W raporcie analitycy banku wyjaśniają: "W sytuacji, gdy podstawy nadal wyglądają słabo (...) istnieje ryzyko, że zostaniemy zmuszeni do pogoni za odruchową bańką w późnym stadium hossy na rynku niedźwiedzim". Nie jest to rzadki pogląd. Jak podaje Reuters, przedstawiciele Goldman Sachs w nocie do swoich klientów napisali: "Rajd jest niemiłosierny".

Wszystkie te wielkie instytucje zatrudniają ekspertów i analityków, którzy przyglądają się krajobrazowi finansowemu i próbują przewidzieć, co będzie dalej. To, co widzą, skłoniło wielu z nich do prognozowania nowych spadków i możemy się ich wkrótce spodziewać.

Czy jesteś przygotowany na to, co może się wydarzyć, jeśli będą mieli rację?

Każdy Amerykanin, który chce zabezpieczyć swój majątek, musi zastanowić się, co zrobi, jeśli dojdzie do najgorszego. Muszą być gotowi stawić czoła ewentualności, że ta hossa na giełdzie nie jest prawdziwą hossą i że może nadejść więcej cierpienia. Powinniśmy wszyscy zwracać uwagę na to, co mówią eksperci. Jest niezwykle ważne, aby chronić swój majątek, bez względu na to, jakie będą wyniki.

Share this postFacebookTwitterLinkedInRelated postsNowe tysiąclecie amerykańskiego zadłużenia2021-09-02W kwestii
złota działaj - nie reaguj.
2021-08-25W tym tygodniu rozważ wypróbowanie czegoś nowego2021-08-19Wybór
przedmiotów do wyboru dla zrównoważonego portfela2021-08-18Tutor
czy nauczyciel, dobrze jest poprosić o pomoc2021-08-11Siła
ustawicznego kształcenia dla silniejszej przyszłości finansowej2021-08-11