Złoto inwestycyjne

Spowolnione ożywienie w zatrudnieniu trafia w kolejny punkt krytyczny

Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych utrzymuje się na wysokim poziomie od marca, kiedy w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się blokady. Od tego czasu liczby te spadają, ale choć poczyniono postępy, na horyzoncie wciąż pojawiają się oznaki problemów.

Prezes Fed z Dallas, Robert Kaplan, podwyższył ostatnio prognozy dotyczące bezrobocia na koniec roku.

W poniedziałek, 3 sierpnia 2020 r., Kaplan określił wzrost zatrudnienia jako "bardziej umiarkowany", niż się spodziewał. Jego pierwotna prognoza dotycząca stopy bezrobocia na koniec roku wynosiła 8%. Teraz podwyższył ją do 9-10%.

Kilka dni później Departament Pracy opublikował najnowszą stopę bezrobocia: 10.2%. Jeśli prognoza Kaplana się sprawdzi, to przez resztę roku stopa bezrobocia prawie się nie poprawi. Wpisuje się to w trend spowolnienia wzrostu gospodarczego. W lipcu przybyło 1,8 mln miejsc pracy, czyli mniej niż w czerwcu i maju. Tempo wzrostu płac w sektorze prywatnym według ADP również spadło w lipcu.

Jednak problemy mogą być gorsze niż tylko powolny wzrost stopy bezrobocia.

Jak podaje Fox Business, może nadejść druga fala zwolnień.

4 sierpnia Fox Business podał wyniki sondażu przeprowadzonego przez Cornell University. Badanie wykazało, że między 23 lipca a 1 sierpnia 31% pracowników, którzy zostali ponownie zatrudnieni po tym, jak zostali zwolnieni z pracy lub przeszli na urlop, zostało zwolnionych po raz drugi. Kolejne 26% ponownie zatrudnionych pracowników zostało poinformowanych, że mogą zostać ponownie zwolnieni.

Badacze zauważają, że większość z tych zwolnień miała miejsce w stanach "zdrowych" pod względem liczby przypadków koronawirusa, co wskazuje, że zwolnienia te są bardziej związane z warunkami ekonomicznymi i kończącymi się kredytami PPP niż z pandemią. Jeśli to prawda, to może to oznaczać, że na horyzoncie pojawi się więcej zwolnień. Jeśli przez Stany Zjednoczone przetoczy się nowa fala bezrobocia, może to spowodować dalsze problemy dla gospodarki.

Sytuacje takie jak ta podkreślają potrzebę istnienia siatki bezpieczeństwa.

Rozmawiałem z ludźmi, którzy nie byli przygotowani na kryzys ekonomiczny, gdy w marcu uderzył on w ich domy. Wiele z tych osób przekonało się na własnej skórze, że bycie przygotowanym na trudności finansowe to życiowa konieczność. Przecież ubezpieczamy dom, samochód i zdrowie. Rozsądnie jest więc chronić również swój dobrobyt finansowy.

W przeszłości metale szlachetne, takie jak złoto i srebro, były zalecane przez ekspertów jako zabezpieczenie przed katastrofami finansowymi. Przy rekordowo wysokich cenach, teraz może być najlepszy czas, aby zdywersyfikować swoje portfolio o metale szlachetne.

Share this postFacebookTwitterLinkedInRelated postsNowe tysiąclecie amerykańskiego zadłużenia2021-09-02W kwestii
złota, działaj - nie reaguj.
2021-08-25W tym tygodniu rozważ wypróbowanie czegoś nowego2021-08-19Wybór
przedmiotów do wyboru dla zrównoważonego portfela2021-08-18Tutor
czy nauczyciel, dobrze jest poprosić o pomoc2021-08-11Siła
ustawicznego kształcenia dla silniejszej przyszłości finansowej2021-08-11