Nie da się zaprzeczyć. Rynek giełdowy jest na fali. Indeks S&P wzrósł o ponad sześć procent od Nowego Roku, prawie 20 procent w ciągu ostatnich 12 miesięcy i około 250 procent od początku hossy w marcu 2009 roku, donosi The New York Times. Jeśli byłeś na rynku przez jakiś czas, możesz siedzieć na szczycie ładnego stosu rozgrzanych do czerwoności zysków - zysków, które mogą stanąć w płomieniach. Według strategów, rynek nie może pozostać gorący przez dłuższy czas.
Zdaniem Johna Hussmana, prezesa Hussman Investment Trust i doktora ekonomii Uniwersytetu Stanforda, rynek może doczekać się ostrej korekty. Hussman twierdzi, że "w ciągu najbliższej dekady S&P 500 nie zwróci więcej niż średnio 1 procent. Prędzej niż to... rynek akcji może się pogrążyć nawet o 60 procent. "
Czy nadszedł więc czas, aby przenieść się na bezpieczniejszy grunt? Niebezpiecznie wysokie wskaźniki cen do zysków i niepokojące trendy historyczne mogą wysyłać sygnały dymne, że najgorsze jest już w drodze. Czytaj dalej, by uzyskać lepszy wgląd w to, co dzieje się na rynku akcji i jak kupno złota może pomóc Ci przetrwać potencjalnie burzliwe warunki.
Wskaźniki ceny do zysków są złowieszczo wysokieZrozumienie
wskaźników ceny do zysków
jest podstawą do zrozumienia, dlaczego tak wielu ekonomistów i doradców finansowych przewiduje kłopoty na rynku akcji.
Wskaźnik cena do zysków, lub wskaźnik P/E, jest używany do oceny uczciwości ceny akcji. Porównuje on cenę rynkową akcji spółki z jej rzeczywistymi zyskami. Wskaźnik P/E spółki można obliczyć dzieląc cenę akcji przez zysk na akcję.
Na
przykład, Coca-Cola Co (KO) notowana jest na poziomie 42,24 USD za akcję w dniu 17 marca 2017 roku. Ich rozwodniony zysk na akcję za dwanaście miesięcy (TTM) zakończył się w grudniu 2016 r. na poziomie 1,49 USD. Aby obliczyć ich wskaźnik P/E, dzielimy cenę akcji przez zysk na akcję. Tak więc, wskaźnik P/E Coca-Coli na 17 marca wynosi około 28. Sugeruje to, że ludzie są skłonni zapłacić 28 dolarów za każdy 1 dolar zysku, który generuje Coca Cola.
42,24$ / 1,49$ = ~ 28
Ogólnie rzecz biorąc, wyższy wskaźnik P/E może wskazywać, że akcje są przewartościowane. Poszczególne akcje mają wskaźniki P/E, podobnie jak cały indeks S&P 500.
Co zatem w obecnych wskaźnikach ceny do zysku niepokoi strategów?
Obecne środowisko jest "najbardziej przewartościowanym momentem w historii rynku", twierdzi Hussman. Trafnie przewidział on krach technologiczny z 2000 roku i ostrzega przed czymś podobnym na horyzoncie. Według jego analizy rynek jest tak samo przewartościowany jak w 2007 roku i tylko 5 procent dzieli go od niebotycznych wycen tuż przed szczytem w 2000 roku. Ale oto prawdziwy kopniak.
"Obecnie na rynku jest
znacznie więcej spółek, których akcje są wyceniane znacznie wyżej niż normalnie" - mówi Hussman, a zatem ryzyko związane z "rynkiem akcji jest obecnie znacznie bardziej powszechne i przerażające niż w przeszłości".
Obserwatorzy rynku zwracają również uwagę na wskaźnik CAPE, kolejną miarę wyceny, która osiągnęła złowieszczy poziom
.
CAPE to "cyklicznie korygowany wskaźnik cena-zysk". Podziel S&P 500 przez średnią z 10 lat zysków i otrzymasz wskaźnik CAPE. Zwykły wskaźnik P/E uwzględnia zyski na akcję z ostatnich 12 miesięcy, natomiast CAPE jest obliczany na podstawie średnich zysków na akcję z ostatnich 10 lat. Wiele osób twierdzi, że ten wskaźnik zapewnia znacznie bardziej wiarygodne odczyty na rynku akcji.
Jak wysoko wzrósł wskaźnik CAPE? "Cyklicznie korygowana cena do zysków ... osiągnęła poziom 30 tylko po raz trzeci od 1881 roku ... pozostałe dwie okazje miały miejsce tuż przed Wielkim Kraksą w 1929 roku i w okresie poprzedzającym krach dot-comów w 2000 roku", donosi Bloomberg. Dwa razy, gdy wskaźnik CAPE osiągnął te poziomy, "na rynku akcji nastąpiła zagłada" - dodaje zarządzający aktywami Ben Carlson.
Czy rynek akcji może "zbliżać się" do krachu, tak jak to miało miejsce wcześniej? Wskaźniki P/E mogą wskazywać na ten kierunek.
Potencjał długoterminowych zysków może być niewielkiNawet
jeśli krach nie nadejdzie tak szybko, jak się tego spodziewamy, trzymanie się rynku akcji może okazać się mało opłacalne w dłuższej perspektywie.
Oto kolejny przykład, w którym zrozumienie wskaźnika CAPE jest przydatne. Poniższy wykres pokazuje przecięcie każdego miesięcznego wskaźnika CAPE od 1881 r. z 10-letnią roczną stopą zwrotu indeksu S&P 500.
Trend nie jest idealny, ale jest jasny: wraz ze wzrostem wyceny maleje prawdopodobieństwo wysokich stóp zwrotu. Ostatecznie, mamy do czynienia z niskimi lub ujemnymi stopami zwrotu. Wskaźnik CAPE na poziomie 30 lub wyższym - gdzie obecnie się znajdujemy - historycznie oznacza niskie, jednocyfrowe lub ujemne 10-letnie stopy zwrotu - sugeruje Bloomberg.
"Zwroty w następnej dekadzie będą prawdopodobnie bardzo rozczarowujące (poniżej 5% rocznie, zamiast historycznej średniej 10% rocznie)" - twierdzi Jack Bogle, założyciel Vanguard, za CNN Money.
Strategowie dalej "przewidują, że indeks Standard & Poor's 500-stock zyska średnio 4 procent w 2017 roku - najniższy oczekiwany roczny zysk dla rynku akcji od 2005 roku", donosi Bespoke Investment Group za pośrednictwem The Washington Post.
Z drugiej strony, perspektywy dla cen złota wyglądają znacznie lepiej. Firma doradztwa finansowego INTL FCStone prognozuje, że złoto osiągnie poziom 1 400 dolarów
Już teraz złoto "awansowało o blisko 9 procent, przebijając pułap 1 260 dolarów za uncję [w drugim tygodniu marca]. W porównaniu z tą samą liczbą dni handlowych w zeszłym roku, złoto podrożało o 15 procent" - zauważa Frank Holmes, doradca finansowy i współpracownik Forbesa.
"Z pewnością mądrze jest upewnić się, po niezwykłej passie na giełdzie, że będziesz w stanie poradzić sobie z ostrym spadkiem, kiedy w końcu nadejdzie" - mówi Jeff Sommer z The New York Times. Czy wiesz, jak sobie z tym poradzisz? Przekazanie swoich pieniędzy w złote monety emitowane przez rząd w U.S. Money Reserve to mądry i bezpieczny sposób na ochronę swoich aktywów. Zarejestruj się, aby otrzymać darmowy zestaw informacji o złocie, aby dowiedzieć się, w jaki sposób posiadanie metali szlachetnych może pomóc w ochronie majątku, na który tak ciężko pracowałeś.
Na szczęście, gdy akcje spadają, złoto może
zyskiwać
"W ciągu ostatnich 10 lat złoto wykazywało niewielką lub żadną korelację z akcjami blue-chip lub akcjami o małej kapitalizacji, co czyni je wyjątkowym dywersyfikatorem dla tych, którzy mogą obawiać się, że akcje wzrosły za dużo i za szybko, i że należy im się odreagowanie" - mówi doradca finansowy Frank Holmes.
Kontrakty terminowe na złoto i rynek akcji generalnie wykazują średnią ujemną korelację na poziomie minus 0,06, donosi MarketWatch. Pozytywny odczyt 1,0 oznaczałby, że te dwa aktywa poruszają się w absolutnym unisonie, w górę lub w dół. Odczyt minus 1,0 oznaczałoby, że mają one doskonale odwrotny związek. Jak widać na poniższym wykresie, w ciągu ostatnich trzech dekad złoto w przeważającej mierze wykazywało ujemną korelację z rynkiem akcji (podkreślenie pomarańczowe, dodane). Ogólnie rzecz biorąc, ceny złota rosły, gdy akcje spadały.
A taki spadek może nie być odległy. "Akcje już od ośmiu lat nie miały rynku niedźwiedzia - spadku o 20 procent lub więcej - co jest znacznie dłuższym okresem niż zwykle i "ostrzeżeniem w postaci czerwonej flagi, że rynek jest skazany na spadki", donosi Fortune. Żaden rynek byka nigdy nie doczekał się swoich 10. urodzin, a ten ma już osiem lat, licząc od 9 marca 2017
r.
Przygotuj się na najgorsze
ze
złotemPrawda jest taka, że "większość z nas nie jest stałymi inwestorami giełdowymi i musi być przygotowana na pogorszenie koniunktury w inny sposób", mówi badacz rynku akcji Laszlo Birinyi za pośrednictwem The New York Times.
"
Jeśli w Waszyngtonie niewiele uda się osiągnąć, by spełnić oczekiwania inwestorów - lub jeśli wystąpi zewnętrzny wstrząs, taki jak kryzys międzynarodowy - rynek może gwałtownie spaść... jeśli gospodarka osłabnie w takiej sytuacji, długi rajd na akcjach może zakończyć się gwałtownie.
Na szczęście "złoto jest dobre w każdym scenariuszu" - donosi Business Insider. W przeciwieństwie do rynku akcji, metale szlachetne od stuleci są magazynem bogactwa i środkiem dywersyfikacji. Tak jak gorąca jest giełda, może nadszedł czas, by ochłonąć dzięki złotu.
Dowiedz się więcej na: https://monetybulionowe.eu/
